Drodzy Czytelnicy!
WUCE: Dotarliście jako jedni z
pierwszych w dziewicze i niezbadane jeszcze rejony Internetu. Jest to kraina,
która niczym wulkaniczna wyspa, ledwo co wynurzona z morskich odmętów, dopiero
kształtuje swój przyszły wygląd. Prawdę powiedziawszy, porzucając ten nieco
górnolotny styl, sami jeszcze nie wiemy, jaką ostatecznie formę tutaj Wam
zaproponujemy.
WB: Czyli, mówiąc po ludzku, cały czas pracujemy nad koncepcją. Mamy jednak
dość materiału, żeby przetestować kilka pomysłów.
WUCE: Jedno jest jednak pewne. Jest to
kraina komiksów. Bardzo różnych, tak jak różni są autorzy, którzy będą tutaj
regularnie dokładać kolejne fragmenty swoich opowieści.
WB: Tak, będziemy tu publikować różne obrazkowe historyjki. Śmieszne i nie
tylko.
WUCE: Na początek rozpoczynamy czterema
seriami, opowieściami, z których każda nosi wyraźne piętno swojego twórcy.
Liczymy, że spodobają się one Wam na tyle, że za waszą sprawą poszybują dalej
i dalej, do kolejnych czytelników, którzy tak jak i Wy odnajdą radość w
lekturze tego, co przygotowali twórcy.
WB: Linkujcie jeśli się spodoba.
WUCE: "Le Sippe" to seria
niewiarygodnych przygód wszechmocnego bohatera, który przybył wprost z mrocznych
odmętów szkolnej sali gimnastycznej.
WB: "Grabarz" to stary koncept wygrzebany prosto z cmentarza. Był
tam od 2000 roku.
WUCE: "Czerwony Cygan" dzięki
swoim nadzwyczajnym mocom przebije się przez mury wrogich urzędów, wprost na
łamy tego bloga.
WB: Jest jeszcze jeden projekt, jak na razie bez tytułu.
WUCE: Tyle wstępu. Zapraszamy do
lektury i regularnych odwiedzin.
WB: Wreszcie coś z sensem napisałeś.
Wujek Broda i WUCE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz